O mnie

Moje zdjęcie
Amator fotografii, z zamiłowania również muzykant (nie mylić z muzykiem:), biegacz-eXmaratończyk, wielbiciel tatrzańskich szlaków, śląskiego krajobrazu przemysłowego i ostrych papryczek.

Hałda Skalny w Łaziskach / Pobudka 3:00!

Tak, tak, to prawda. Wstałem o 3 rano, by być już na miejscu, na szczycie hałdy kilkadziesiąt minut przed wschodem słońca. Oczywiście uprzednio wszystko przygotowane.
Wystarczyło wstać, potem szybka ciepła woda z cytryną, owocowa herbata z sokiem w termos, coś na ząb już czekało w woreczku śniadaniowym. Samochód wieczorem zaparkowany przed blokiem, by rano nie tłuc się ze sprzętem do garażu (choć nie mam daleko), liczy się każda minuta ;)
Po drodze zgarniam jeszcze kumpla, dał się namówić. Szczerze miałem pietra jechać w nieznane sam, po ćmoku przedzierać się przez kawałek lasu, więc zagadałem kolegę z ogólniaka, na szczęście przystał na moją propozycję.
To co zastaliśmy na miejscu przed świtem.....wow! Co za industrialny krajobraz! 
Elektrownia Łaziska pięknie oświetlona, wyglądała niczym stacja kosmiczna. Po drugiej stronie hałdy inny obiekt przemysłowy, KWK Bolesław Śmiały i Łaziska w świetle ulicznych latarni, 
w oddali na horyzoncie tyle znanych obiektów, dużo by pisać, lepiej zobaczyć zdjęcia. Galeria↓

Koniecznie trzeba tam wrócić i innej porze dnia, może na jakiś malowniczy zachód słońca.
W pobliżu jest jeszcze jedna hałda "Marta Waleska", jest w planie, także bądźcie czujni ;)